Wódka, kto jej nie zna... Jeden z najpopularniejszych, wysokoprocentowych trunków na dobre zagościł w naszych domach. Pijemy ją podczas ważnych świąt i uroczystości, rodzinnych spędów, spotkań ze znajomymi, a także… bez żadnej szczególnej okazji.

Od dawien dawna wykorzystujemy ją jako środek leczniczy. Wydaje się, że o wódce wiemy już wszystko. Czy aby na pewno?

Czy wiesz że…

  • Co czwarty Rosjanin nie dożywa swoich 60 urodzin. Pięćdziesięciolatkowie żegnają się z tym światem zazwyczaj poprzez nadużywanie wódki. W czasie I wojny światowej wprowadzono nawet zakaz jej sprzedaży. Niestety, zmniejszyły się jedynie dochody budżetu. Spożycie nadal pozostało takie samo.
  • Nie tak dawno, na Litwie, otwarto ciekawy park tematyczny, mający na celu ukazanie trudnych realiów życia w ZSRR. Każdy odwiedzający zostaje pozbawiony swoich osobistych rzeczy. W zamian za to otrzymuje bilet na przesłuchanie, tekst radzieckiego hymnu i… maskę gazową. Dobre sprawowanie nagradzane jest… kieliszkiem wódki.
  • Wódka to podobno świetne antidotum na zatrucie się płynem chłodniczym. Uwaga! Stanowczo odradzamy spożywania płynu chłodniczego celem sprawdzenia tego faktu!
  • Osoby pracujące na miejscu katastrofy w Czarnobylu raczyły się połową szklanki „czystej”, średnio co 2 godziny. Władze Związku Radzieckiego przekonywał fakt, że wódka wypłucze zgromadzone w tarczycy promieniowanie.
  • W latach 70-tych, w Danii produkowano wódkę, której etykieta posiadała ostrzeżenie o tym, iż 4,5 promila alkoholu we krwi stanowi dawkę śmiertelną. Poniżej, małymi literkami, dopisano, że nie dotyczy to Polaków i Rosjan.
  • W XVII wieku w Rosji znajdowało się więcej gorzelni, aniżeli łaźni. Co ciekawe, istniał wtedy oficjalny, carski zakaz destylowania wódki.
  • W XVI wieku pewien moskiewski gubernator, słynący z nietypowego pupila w postaci wytresowanego niedźwiedzia, tak bardzo kochał wódkę, że jak któryś z jego towarzyszy nie chciał się z nim napić, zostawał zaatakowany przez „misia” i pozbawiony ubrania.
  • Do tej pory naukowcy sprzeczają się ze sobą, o to, kto pierwszy wynalazł wódkę. O miano to walczą dwa kraje: Polska oraz Rosja.
  • Pierwszą wódką, która odbyła lot z ponaddźwiękową prędkością, była polska Wyborowa. Trunek ten był serwowany pasażerom samolotu o napędzie turboodrzutowym – Concorda.
  • W Petersburgu znajduje się niezwykle „przyjemne” Muzeum Wódki. Bilet upoważnia nas nie tylko do zwiedzania, ale również do otrzymania 100 mililitrów „czystej” oraz zagryzkę w postaci kromki chleba i kiszonego ogórka.
  • Najmocniejsza wódka wyprodukowana została przez Szkotów. „Czysta” zawierała raptem 88 proc. alkoholu i przeznaczona była na eksport do Chin.
  • Polska wódka przypadła do gustu słynnemu malarzowi o nazwisku Picasso? Świadczy o tym cytat o międzynarodowej sławie: Trzy najbardziej zdumiewające rzeczy w minionym półwieczu to The Blues, Cubism and Polish Vodka.