Zupki błyskawiczne, zwane chińskimi lub instant słyną przede wszystkim z tego, że są tanie i w parę minut gotowe do jedzenia. Według wielu osób do ich przygotowania nie potrzeba nawet wody, gdyż makaron najlepiej smakuje „na sucho”. Stanowią ratunek w sytuacjach kryzysowych dla wielu studentów, poszukujących różnych sposobów na zaoszczędzenie pieniędzy i czasu – zwłaszcza w trakcie sesji egzaminacyjnej, gdy jest go tak mało. Nie byłoby zupek chińskich gdyby nie Momofuku Ando, który dzięki swojemu wynalazkowi stał się guru studentów na całym świecie.

Kim jest Momofuku Ando?

Wbrew pozorom Momofuku Ando nie pochodził z Chin. Urodził się na Tajwanie w 1910 roku, kiedy to wyspa znajdowała się pod rządami Japonii. W wieku 22 lat założył własną firmę, działającą w branży tekstylnej. Po II wojnie światowej postanowił na stałe przenieść się do Japonii i tam otworzył kolejne przedsiębiorstwo, co niestety przyczyniło się do tego, że trafił do więzienia. Po wyjściu na wolność jednak nie poddał się i w 1948 roku założył kolejną firmę, produkującą sól.

Idea zupek instant narodziła się z powodu niedoboru żywności w państwie. Po II wojnie światowej Japonia zmagała się z ogromnymi problemami i jej obywatele byli zmuszeni do rezygnacji ze spożywania makaronu, który stanowił podstawę ich tradycji kulinarnej. W tym właśnie momencie Ando postanowił dostarczyć go swoim rodakom w taniej i prostej do przygotowania formie. Wszelkie badania i eksperymenty trwały 10 lat, aż w końcu w 1958 roku produkt został wprowadzony na rynek. Błyskawicznie zyskał ogromną popularność. Do Polski zupki błyskawiczne trafiły dopiero w latach 90.

Za swój wynalazek Momofuku Ando otrzymał kilka państwowych wyróżnień – między innymi Order Świętego Skarbu oraz Order Wschodzącego Słońca. Na podstawie badania przeprowadzonego wśród mieszkańców Japonii w 2000 roku, zupki chińskie uznano za największy wynalazek XX wieku. W Osace i Jokohamie istnieją nawet muzea im poświęcone.

Ando zmarł w wieku 96 lat - jak sam mówił, sekretem jego długowieczności były właśnie zupki chińskie.

Zupki chińskie – produkt luksusowy?

Zupki instant jednak nie zawsze były tak tanie, jak dziś, więc studenci nie koniecznie mogli sobie na nie pozwolić. W momencie wypuszczenia ich na rynek były uznawane w Japonii za dobro luksusowe. Pierwszy typ tego produkt kosztował 35 jenów, co w tamtych czasach było dość wygórowaną ceną. Obecnie jest to zaledwie 1,23 złoty. 

Wynalazek Ando od początku cieszył się dużą popularnością i tak pozostało do dziś. W 2012 roku sprzedano ponad 101,4 miliardów zupek na całym świecie, z czego 300 milionów w Polsce (nasz kraj pod tym względem zajął 21 miejsce). Największym zainteresowaniem produkt cieszy się w Azji. W Chinach skonsumowano 44 miliardy zupek, w Indonezji – 14 miliardów, a w Japonii – 5,4 miliarda. Dane te zostały przedstawione przez Światowy Związek Zupek Błyskawicznych. W Europie natomiast to Polska jest jednym z liderów, poprzedza ją jedynie Wielka Brytania.